Jest coraz zimniej i coraz trudniej oddychać, zwłaszcza wieczorami, gdy w większości tomaszowskich domów pali się już w piecach. Ten, kto wrzuca do nich śmieci czy inne trujące materiały, musi liczyć się z kontrolą strażników miejskich. Ale takie wizyty mają też ci, którzy ogrzewają dom prawidłowo...
Jak poinformował nas Waldemar Świątek, zastępca komendanta Straży Miejskiej w Tomaszowie, w okresie od 1 października br. (od początku umownego okresu grzewczego) do 27 października strażnicy miejscy mieli już dużo pracy związanej ze sprawdzaniem czy mieszkańcy prawidłowo ogrzewają swoje domy i mieszkania. - Straż Miejska otrzymała 57 zgłoszeń o zadymieniu, 22 zgłoszenia nie zostały potwierdzone.
Czytała(e)ś wstęp naszego artykułu ? Spodobał Ci się ?
Kliknij aby wykupić Pełny dostęp
Dodaj komentarz
Komentarze do tego artykułu są moderowane. Oznacza to, że Twoja opinia pojawi się na stronie po zaakceptowaniu jej przez moderatora. Nie zostanie zaakceptowana żadna wypowiedź zawierająca wulgaryzmy wypowiedziane wprost, skrótami lub wygwiazdkowane. Prosimy używać języka polskiego z zachowaniem zasad pisowni. Nie tolerujemy TaKiEgO StYlU PiSaNiA. Zamieszczanie kilku kolejnych wypowiedzi pod jednym tematem uważamy za „zaśmiecanie” strony. Redakcja nie bierze odpowiedzialności za opinie wyrażane przez internautów.