ZDRADA CZY NORMALNOŚĆ?
Barbara Klatka z PO poparła wniosek o udzielenie wotum zaufania prezydentowi Marcinowi Witko z PiS.
Dla wyznawców KO to jawna zdrada i prawdopodobnie skończy się wykluczeniem obecnej przewodniczącej Rady Miejskiej z PO. Umacnia ich w tym przekonaniu fakt, że pani Klatka uczestniczyła w wydanym przez prezydenta przyjęciu na cześć "zwycięstwa", na które zaproszono jedynie radnych głosujących "za". Dla wyznawców prezydenta to powód do satysfakcji i coraz bliższa chwila przejęcia całkowitej władzy w mieście.
Czym swój krok motywowała Barbara Klatka?