- krzyczeli funkcjonariusze goniący pijanego 31-latka, który chwilę wcześniej rozbił opla na rondzie. Mężczyzna miał przy sobie dilerki z narkotykami.
W poniedziałek, 27 września tuż przed północą dyżurny tomaszowskiej policji otrzymał zgłoszenie, że kierujący osobowym oplem przejechał na wprost przez wysepkę na rondzie Prymasa Stefana Wyszyńskiego (u zbiegu ulic Granicznej, Smugowej i Jana Pawła II). Z relacji świadka wynikało, że kierujący mógł być pod wpływem alkoholu. Wskazywał na to tor jego jazdy.
Czytała(e)ś wstęp naszego artykułu ? Spodobał Ci się ?
Kliknij aby wykupić Pełny dostęp już od 2,50 zł
Komentarze