TIT nr 7 (1594) z 19 lutego 2021r.
- Szczegóły
Tegoroczna mroźna zima dla kilkulatków jest pierwszym takim doświadczeniem, dla nastolatków rzadkością, a dla starszych osób okazją do wspominania prawdziwych srogich zim z lat ich dzieciństwa i młodości. Wtedy to po śniegu zjeżdżało się na tornistrach, łyżwy przykręcało się do butów, a zamiast autobusów jeździły sanie.
Mróz i głód
Bardzo mroźna była pierwsza zima drugiej wojny światowej, na przełomie 1939/40 roku. Na łamach książki "Wyłuskane z pamięci" wspomina ją tomaszowianka Roma Boniecka. Ślina zamarzała w locie, odmrażaliśmy sobie uszy i nosy - pisała. Nie tylko niskie temperatury doskwierały. Mieszkańcom miasta brakowało żywności, opału, ubrań i ciepłych butów. Roma Boniecka była wówczas dzieckiem, mieszkała w dozorcówce kamienicy. Mróz wszystkim dawał się we znaki.
Czytała(e)ś wstęp naszego artykułu ? Spodobał Ci się ?
Kliknij aby wykupić Pełny dostęp
- Szczegóły
Do zdarzenia doszło na skrzyżowaniu ulic Spalskiej i Żeromskiego. Kierowca forda stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w ścianę narożnego budynku. - Z relacji świadków wynika, że zasłabł za kierownicą - wyjaśnia st. asp. Grzegorz Stasiak, rzecznik tomaszowskiej policji. Kierujący i jego pasażerka trafili do szpitala.
Do zdarzenia doszło we wtorek, 16 lutego około godz. 11.15. Fordem podróżowały dwie osoby. 47-letni kierujący i pasażerka w tym samym wieku. Jechali ul. Spalską w kierunku przejazdu kolejowego. Nagle kierowca stracił panowanie nad pojazdem. Zjechał na przeciwległy pas ruchu, następnie na chodnik (na szczęście nikt nie jechał z przeciwka, nie było też pieszych). Uderzył w narożny budynek, stojący przy skrzyżowaniu z ul. Żeromskiego.
Czytała(e)ś wstęp naszego artykułu ? Spodobał Ci się ?
Kliknij aby wykupić Pełny dostęp
- Szczegóły
Z płonącego mieszkania strażacy wynieśli nieprzytomnego mężczyznę. Niestety nie dało się go uratować. O sporym szczęściu może mówić za to mieszkaniec ul. Mickiewicza, którego ratownicy ewakuowali z domu objętego pożarem. Poparzona została właścicielka tego budynku.
W sobotę, 13 lutego wcześnie rano strażacy dostali wezwanie do jednej z kamienic przy ul. Grota-Roweckiego, gdzie panowało duże zadymienie. Na miejscu okazało się, że jego źródłem jest palące się mieszkanie na pierwszym piętrze. - Było podejrzenie, że w środku może przebywać człowiek. Dlatego ratownicy weszli do środka. Znaleźli nieprzytomnego mężczyznę. Po wydobyciu go z płonącego mieszkania rozpoczęli reanimację, którą prowadzili do czasu przyjazdu pogotowia ratunkowego - wyjaśnia bryg. Marcin Dulas, rzecznik prasowy komendanta PSP w Tomaszowie.
Czytała(e)ś wstęp naszego artykułu ? Spodobał Ci się ?
Kliknij aby wykupić Pełny dostęp
- Szczegóły
Na łamach ostatniego numeru TIT pisaliśmy o trudnej sytuacji w Straży Miejskiej. Jak wynika z informacji uzyskanych od strażników, już dzień po ukazaniu się artykułu władze miasta podjęły pewne kroki.
Czytała(e)ś wstęp naszego artykułu ? Spodobał Ci się ?
Kliknij aby wykupić Pełny dostęp
- Szczegóły
- pytają mieszkańcy, turyści i my razem z nimi. - Nie wiem. To bardzo poważna decyzja. Musimy się przygotować do powrotu zwierząt - odpowiada Mirosław Markowski, dyrektor Kampinoskiego Parku Narodowego, któremu podlega Ośrodek Hodowli Żubrów w Smardzewicach. Rezerwat jest zamknięty dla odwiedzających już od ponad sześciu lat.
Wszystko przez gruźlicę, którą wykryto w 2014 r. Wtedy podjęto decyzję o zamknięciu zagrody pokazowej, a stado było sukcesywnie likwidowane. W 2018 r. zapadała decyzja o uśmierceniu wszystkich chorych żubrów (zarówno z części hodowlanej, jak i pokazowej). Wielu ekspertów twierdziło, że zbyt długo zwlekano z likwidacją stada.
Czytała(e)ś wstęp naszego artykułu ? Spodobał Ci się ?
Kliknij aby wykupić Pełny dostęp
- start
- Poprzedni artykuł
- 1
- 2
- 3
- 4
- Następny artykuł
- koniec