Na terenie gminy Ujazd maseczki rozprowadzają strażacy (z miejscowej OSP). Trafiają do skrzynek pocztowych mieszkańców. Z jednej z nich zginęły. - Po prostu mi ktoś ukradł. W ten sposób pozbawił ochrony mnie i moje dziecko. Pazerność ludzka nie zna granic. Kupię sobie, to w końcu nie majątek. W obecnej sytuacji powinniśmy sobie raczej pomagać, a nie jeszcze się okradać - mówi jedna z mieszkanek gminy.
ag
Czytała(e)ś wstęp naszego artykułu ? Spodobał Ci się ?
Kliknij aby wykupić Pełny dostęp już od 2,50 zł
Komentarze