58-letnia kobieta kierująca kią przejechała przez wysepkę ronda Tomaszowskich Olimpijczyków. Uszkodziła barierki, znaki i tabliczki. Była pijana, wydmuchała ponad 2 promile alkoholu.

Do zdarzenia doszło 6 marca. Kobieta jechała ul. Graniczną w kierunku ul. św. Antoniego.  Wjeżdżając na rondo straciła panowanie nad pojazdem. - Przejechała przez wysepkę, uszkodziła barierki, cztery znaki drogowe, trzy tabliczki ostrzegawcze. Elementy uszkodzonych znaków uszkodziły też zaparkowany w pobliżu innych pojazd - wyjaśnia asp. sztab. Grzegorz Stasiak, rzecznik tomaszowskiej policji.

Można sobie chyba pozwolić na takie określenie, gdy owocem współpracy pochodzącej z naszego miasta Agaty Malesińskiej ze stacją jest trzecia już produkcja, a powstaje właśnie i czwarta?

"Dziewczyna i kosmonauta" to 6-odcinkowy serial, który swoją premierę w serwisie streamingowym miał w połowie lutego. Łączy dwa gatunki: romans i science fiction. Jak określił to Jacek Cieślak na łamach "Rzeczpospolitej", scenarzystka: wrzuciła do swojej maszyny czasu motywy z kilku dekad, rozpięte na planszy gier miłosnego trójkąta. Tą scenarzystką jest wspomniana 44-letnia (rocznik 1979), urodzona w Tomaszowie Maz. Agata Malesińska, z domu Węgrzynowska. Jej scenariusz, oparty na pomyśle Bartosza Prokopowicza, reżysera "Dziewczyny..." i Jakuba Korolczuka, scenarzysty trzech serii serialu "Kruk" jest, jak nadmieniliśmy, trzecim zrealizowanym przez Netflix.

Tomaszowianin Bogusław Żyłka jest koproducentem filmu Jerzego Skolimowskiego "IO", który jest polskim kandydatem do Oscara oraz zdobył sześć statuetek podczas jubileuszowej, 25. edycji Polskich Nagród Filmowych Orły 2023.

"IO" to dramat, w którym świat widzimy oczyma tytułowego osiołka. Zwierzę przebywa długą drogę z polskiego cyrku do włoskiej rzeźni. W tym czasie napotyka na swojej drodze różnych ludzi, którzy różnie je traktują. Przez całą swoją tułaczkę osiołek nie traci swojej niewinności, a film to alegoryczna opowieść, która ma przybliżyć widzom rzeczywistość życia zwierząt we współczesnym świecie.

Jeśli wierzyć w zapewnienia rządu, to dowiemy się za dwa lata. Kilka dni temu Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad ogłosiła przetarg na opracowanie studium techniczno-ekonomiczno-środowiskowego drogi ekspresowej na odcinku Łódź - Tomaszów Maz. - Kozenin, która nie jest już określana jako S12. Ta nazwa przypisana jest teraz tylko "esce", która ma być budowana przez Piotrków Tryb. i Sulejów.