W czwartek, 15 września rozpocznie się obniżanie poziomu wody w zalewie. Lustro opadnie o prawie 2,5 metra. Zalew może odsłonić swoje skarby sprzed lat.

Prace mają związek z rewitalizacją przystani w Smardzewicach. - Ze względu na charakter robót związanych między innymi z rozbudową nabrzeża, a także przebudową molo, zwierciadło wody w zbiorniku sulejowskim na czas wykonywania robót budowlano-montażowych zostanie obniżone o 2,35 m poniżej normalnego poziomu piętrzenia - informują Wody Polskie.

Poziom wody w zbiorniku  będzie obniżany maksymalnie 5 cm na dobę.

W miniony weekend, 10 i 11 września, odbyły się Dożynki Prezydenckie. Już trzeci raz z rzędu nie w Spale, ale w rezydencji Prezydenta RP. Tym razem bez udziału władz gminy i powiatu.

W 2020 r. ze względu na sytuację epidemiczną Dożynki Prezydenckie zostały przeniesione do Pałacu Prezydenckiego w Warszawie. Miały bardzo kameralny charakter. Podobnie było w ubiegłym roku. Wtedy już nie tłumaczono się epidemią. Oficjalnych powodów przeniesienia dożynek do stolicy nie podano. W tym roku dożynek też nie zorganizowano w Spale. Tym razem na uroczystości zabrakło władz gminy Inowłódz i powiatu, które przez lata organizowały tę imprezę.

- ostrzega dr Zbigniew Kaczkowski z Wydziału Biologii i Ochrony Środowiska, Katedry UNESCO Ekohydrologii i Ekologii Stosowanej. - Niestety taki scenariusz nie jest wykluczony. Ocieplenie klimatu, podnosząca się temperatura wody w płytkim zbiorniku. Takie warunki mogą sprzyjać rozwojowi sinic, dlatego powinniśmy zacząć jak najszybciej działać - dodaje.

  Zalew Sulejowski ma już prawie 50 lat i od niemal 40 szuka się sposobów na jego oczyszczenie. Najbardziej znanym i najdroższym był program EKOROB. Na ten cel przeznaczono 1,3 miliona euro. Nie szczędzono pieniędzy, ponieważ dyrektywa wodna z 2000 r. nakazywała krajom Unii Europejskiej poprawę stanu ekologicznego wód.

Naukowcy szukali złotego środka na sinice, które rozwijają się dzięki dużemu stężeniu.

O dzieciństwie i edukacji muzycznej w Tomaszowie, pracy głosem, przeznaczeniu i występie na uroczystości wręczenia Oscarów z Katarzyną Łaską, piosenkarką, aktorką musicalową i dubbingową, która pochodzi z Tomaszowa i która podczas pikniku Lokalni Niebanalni odebrała statuetkę "Zasłużony dla miasta Tomaszowa Mazowieckiego" , rozmawia Joanna Dębiec.

Joanna Dębiec: - Dziś odbierze pani tytuł "Zasłużony dla miasta Tomaszowa Mazowieckiego". Cieszy się pani, że jest to pewnego rodzaju powrót do przeszłości, do rodzinnego miasta?