- tak mówili pierwsi użytkownicy kompleksu basenów w Osiedlu Niewiadów, który został otwarty w piątek, 29 lipca. - Zjeżdżalnie, bicze wodne, brodziki, fontanny, plaża... Wszystko super, nic więcej nie trzeba. Tylko woda trochę zimna. Trzeba się ruszać, żeby nie zmarznąć - mówił mężczyzna, który wybrał się z dziećmi na nowy obiekt.
Odkryty basen w Osiedlu Niewiadów już 30 lat temu był wielką atrakcją. Przyjeżdżali tutaj plażowicze z całego regionu łódzkiego. Mieli do dyspozycji basen o wymiarach prawie olimpijskich 25x49,5 m (do wymogów olimpijskich brakowało tylko pół metra długości). Do tego brodzik dla dzieci, szatnie, zaplecze gastronomiczne, boiska do siatkówki, koszykówki i tenisa.
Niestety po prawie 20 latach użytkowania nieremontowany basen, zbudowany w oparciu o stare technologie, zaczął się sypać i wrócił pod skrzydła gminy w fatalnym stanie. Przez lata przymierzano się do jego modernizacji. Powstało kilka koncepcji (bardzo różnych, również o charakterze uzdrowiskowym).
Straszył, ale podnieśli go z ruin
W końcu zdecydowano się na realizację projektu w oparciu o rozwiązania ekologiczne. W 2020 r. wyłoniono wykonawcę i podpisano z nim umowę. Inwestycja miała pochłonąć 25,7 mln złotych. Gmina szukała pieniędzy na jej sfinansowanie. Najwięcej, bo 5,3 mln zł pozyskano z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Łódzkiego. Ministerstwo Sportu i Turystyki w ramach programu Sportowa Polska przyznało prawie 740 tys. zł. Z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Łodzi pozyskano dwie dotacje. 643 tys. zł na budowę tężni i adaptację zieleni, z czego 450 tys. zł stanowi pożyczka, a 193 tys. dotacja. WFOŚiGW w Łodzi przyznał też fundusze na wykonanie prac z dziedziny ochrony powietrza - prawie 2,2 mln zł, z czego 1,6 mln zł stanowi pożyczka, a 523 tys. zł dotacja. Czyli dofinansowanie wyniosło niespełna 7 mln zł, około 2 mln zł pożyczki, a resztę gmina musiała dołożyć z własnych środków.
Przez dwa lata w miejscu starego obiektu zbudowano nowoczesny, największy w Polsce basen ekologiczny - 110 cm głębokości i 1250 mkw. powierzchni (właściwie staw kąpielowy, podobny jest w Świętochłowicach). Wydzielono w nim basen sportowy (trzy tory po 180 cm głębokości). Zbudowano szereg zjeżdżalni (dla maluchów i starszych), brodziki, wodny plac zabaw, bicze wodne, fontanny. Jest też dodatkowy zbiornik z roślinami i filtrami, które oczyszczają wodę. Jest filtrowana w naturalny sposób, bez użycia środków chemicznych.
Do tego piaszczysta plaża, boiska do siatkówki, gry w bule i tężnie solankowe. A w części całorocznej (w budynku Akademii Sportu) siłowania, boiska do gry w squasha, sala fitness, specjalna strefa tylko dla pań (z urządzeniami do trenowania), sauna, figloraj dla dzieci, strefy cardio i relaksu oraz restauracja. Oczywiście są też szatnie i prysznice.
Super, petarda!... Jedyny minus - zimna woda
Okazuje się, że woda w basenach może zostać podgrzana. - Istnieje możliwość podgrzania wody dzięki zamontowanym kolektorom słonecznym. Temperatura wody w stawie kąpielowym oscyluje wokół 22 stopni. Temperatura wody w brodziku i na wodnym placu zabaw docelowo wynosić będzie około 30 stopni - wyjaśnia B. Urbańczyk.
W miniony weekend było zimno i deszczowo, więc nawet kolektory nie pomogły, żeby podgrzać wodę do tych wartości. Jednak idzie kolejna fala upałów, więc na pewno będzie cieplejsza.
Komentarze