– Mój dziadek spędził w hospicjum zaledwie dwa dni. Kiedy go odwiedziłam, nie mogłam wyjść z podziwu. Było tak normalnie, domowo, pięknie i dookoła same anioły w postaci personelu medycznego. Miał wielkie szczęście, że ostatnie dni spędził w tak wspaniałym miejscu – napisała wnuczka pana Józefa. Hospicjum Stacjonarne im. św. Filipa Neri w Tomaszowie obdarza miłością każdego potrzebującego.
26 maja kojarzy się nam z Dniem Matki, ale tego dnia przypada też liturgiczne wspomnienie św. Filipa Neri – patrona hospicjum, założyciela kongregacji oratorium księży filipinów. O tym świętym, żyjącym w XVI wieku, opowiedziały dzieci z przedszkola "Wyspa Szkrabów". Przedstawienie wystawiły w kościele, ale też w hospicjum dla pacjentów i pracowników. Chorych w tej placówce odwiedził ks. Zbigniew Wołkiewicz, biskup pomocniczy łódzki, który w kościele Świętej Rodziny udzielił sakramentu bierzmowania młodzieży.
29 maja w hospicjum odbyła się konferencja otwarcia (pacjenci są przyjmowani od początku maja). – Chcieliśmy przybliżyć historię powstania hospicjum. Począwszy od wolontariatu, pól nadziei poprzez opiekę domową, aż do stacjonarnej opieki paliatywnej. Gościliśmy lekarzy z całego województwa, zapraszając ich do współpracy dla dobra chorych – mówi ks. Grzegorz Chirk, dyrektor tomaszowskiego hospicjum.
Wśród gości była m.in. dr Iwona Sitarska, konsultant wojewódzki w dziedzinie medycyny paliatywnej. A wykłady prezentowali lekarze pracujących w hospicjum: dr Inga Leśnikowska-Matysiak oraz dr Ewa Strzelczyk-Utz – specjalistki medycyny paliatywnej.
Hospicjum działa już pełną parą. Trafiają tutaj pacjenci w różnym wieku. Każdy z nich zostaje przyjęty tak samo. Z miłością, bliskością i troską. – W bólu wszyscy jesteśmy tacy sami i tak samo potrzebujemy obecności drugiego człowieka. Rodziny mogą tu być. Przytulać, trzymać za rękę. Być tak długo, jak trzeba – zapewnia ks. G. Chirk. – Jestem dumny z naszego zespołu. Z lekarzy, pielęgniarek, farmaceutów, opiekunów, fizjoterapeutów, psychologów, pracowników administracji, wolontariuszy, osób sprzątających. Ludzi, którzy dają serce, czas i profesjonalizm. Często także po godzinach. Tworzą to miejsce, które jest dokładnie takim domem, jakim miało być. Wiem, że Święty Filip byłby wzruszony – dodaje.
Dzięki kontraktowi z Narodowym Funduszem Zdrowia tomaszowskie hospicjum może bezpłatnie przyjmować pacjentów, zarówno w ramach opieki stacjonarnej, jak i domowej. Więcej informacji odnośnie przyjęć pacjentów można uzyskać pod numerem tel. 514-791-674.
(fot. miniatura Hospicjum Tomaszów Maz.)
ag
