Fotoradar w centrum Inowłodza już stoi, czarna folia została zdjęta, ale na razie nie robi zdjęć piratom drogowym. - Walczyliśmy o niego przez kilka lat. Miał zostać uruchomiony na gwiazdkę, ale jeszcze dopinamy ostatnie procedury - mówi Bogdan Kącki, wójt gminy Inowłódz. Urządzenie, które będzie obsługiwać Inspekcja Transportu Drogowego, najpierw przejdzie testy, które mogą potrwać kilka tygodni.
W centrum Inowłodza krzyżują się dwie bardzo ruchliwe drogi - krajowa nr 48 i wojewódzka nr 726. Przez tę miejscowość przejeżdżają każdego dnia setki tirów. Według ostatnich badań natężenia ruchu pojazdów (przeprowadzonych w ubiegłym roku) około 8,5 tysiąca pojazdów na dobę.
Czytała(e)ś wstęp naszego artykułu ? Spodobał Ci się ?
Kliknij aby wykupić Pełny dostęp już od 2,50 zł
Komentarze