Piątek, 14 listopada 2025, Imieniny: Emila, Laury, Rogera

 

podlasie mMożna pokusić się o stwierdzenie, że Polacy bardziej znają egipskie kurorty niż tak piękne polskie krainy jak Podlasie. Kto jednak raz tam pojechał, będzie wracał. Na zwiedzanie Podlasia i delektowanie się jego bogatą kulturą i przyrodą jesień wydaje się być idealna. Tomaszów i Spała mają też spore związki z tą krainą.


Pierwszy raz na Podlasiu byłam w kwietniu 2014 roku. Czas i pogoda były idealne, a Białowieża dopiero przygotowywała się na majowe rozpoczęcie sezonu turystycznego. Swoje zwiedzanie Podlasia opisałam wówczas na łamach naszego tygodnika – zawsze otwartego na nieszablonowe teksty i podróże. Już mój pierwszy przystanek w tamtym regionie był ciekawy. Było to Muzeum Rolnictwa w Ciechanowie w zespole pałacowo-parkowym z połowy XIX wieku. Ciekawy jest skansen, w którym zgromadzono zabytkowe obiekty architektury drewnianej od XVIII aż do początku XX wieku z pełnym wyposażeniem wnętrz. 


Z Ciechanowca jedzie się przez Bielsk Podlaski do Hajnówki. Bliskim nam akcentem jest stojący w centrum Hajnówki pomnik żubra. Jest podobny do spalskiego, choć mniej okazały. Pomnik powstał w 1862 roku na pamiątkę polowania cara Aleksandra II w październiku 1860 roku. Po wojnie trafił do Warszawy, skąd w 1928 roku, decyzją prezydenta RP Ignacego Mościckiego, został przewieziony do jego letniej rezydencji w Spale. Mamy go do dziś. Próby odzyskania pomnika zakończyły się dla mieszkańców Hajnówki i Białowieży niepowodzeniem. Nowy pomnik żubra odsłonięto w 2001 roku na skwerku przed UM w Hajnówce. W miasteczku warto zobaczyć nowoczesną cerkiew św. Trójcy oraz Muzeum i Ośrodek Kultury Białoruskiej.

W Białowieży klimat jest nieco podobny do Spały. Sporo jest tam drewnianych kolorowych domków. Warto zobaczyć m.in. stylową cerkiew św. Mikołaja. Do spacerów zachęca ogromny Park Dyrekcyjny, gdzie oprócz alejek, zabytkowych budynków z czasów carskich (pałac carski, podobnie jak ten w Spale, nie przetrwał) i bogatej roślinności, znajdują się też dwa stawy. W parku mieści się biuro PTTK, gdzie można zamówić wycieczkę z przewodnikiem po Puszczy Białowieskiej. Szczególnie piękne są występujące tam: ols, czyli las olchowy, porastający bagienne siedliska oraz łęg – zbiorowisko leśne, występujące nad rzekami i potokami. Jest to najcenniejsza puszcza w Europie.

Polecamy też pójście do Muzeum Przyrodniczo-Leśnego, położonego w Parku Dyrekcyjnym. Jest ono najstarszym muzeum w polskich parkach narodowych. Warto odwiedzić także Restaurację Carską działającą w zabytkowym budynku dworca kolejowego "Białowieża Towarowa" z 1903 roku. Obok stoją stylizowane na carskie salonki, wagony. Wielką atrakcją są wycieczki po puszczy drezyną ręczną. Pojazdy napędzamy sami!

Ciekawy jest Rezerwat Pokazowy Żubrów, który znajduje się przy szosie Hajnówka–Białowieża (ok. 3 km przed Białowieżą). Prezentowane są w nim wszystkie gatunki ssaków kopytnych żyjących w Puszczy Białowieskiej oraz duże drapieżniki.


  • Tomaszów uhonorował Tatarkę i muzułmankę

Przed nami podróż w inne strony Podlasia. W tej krainie wspaniałe jest m.in. to, że żyją tam ze sobą w zgodzie ludzie różnych wyznań. Tak jest w Białowieży i nie tylko. W 2015 roku jako dziennikarka TIT-u miałam przyjemność relacjonować dla tomaszowskich czytelników uroczystość wręczania Orderu Ecce Homo. Odbyła się ona w Krakowie (przez 15 lat wręczano go w Tomaszowie). Wśród osób uhonorowanych była wówczas mieszkanka Podlasia, Tatarka i muzułmanka Dżenneta Bogdanowicz. Nagrodę wywodzącą się z naszego miasta otrzymała za konsekwentne i wielopłaszczyznowe działania budujące sympatyczny obraz społeczności tatarskiej w RP. Przeprowadziłam z nią wywiad, co było niezwykłym doświadczeniem i kolejną okazją do poznania Podlasia. Moja rozmówczyni najpierw mieszkała w Supraślu, a potem przeniosła się do starego domu po dziadkach męża w Kruszynianach w powiecie sokólskim. Od kilkuset lat mieszkają tam Tatarzy. Kruszyniany stanowiły duży ośrodek muzułmański. Tutaj sporządzano dzieła o treści religijno-obyczajowej, tzw. kitaby. Wieś zwana jest tyglem kulturowym, ponieważ krzyżują się tam trzy wielkie religie – katolicka, muzułmańska i prawosławna. Jednymi z głównych atrakcji miejscowości są: zabytkowy meczet, mizar (cmentarz muzułmański) oraz cerkiew. 

Tatarka Dżenneta Bogdanowicz wraz z mężem Mirosławem prowadzi gospodarstwo agroturystyczne Tatarska Jurta, gdzie poprzez zabawę, taniec i muzykę przybliżana jest kultura, religia oraz tradycje Tatarów. W 2018 roku gospodarstwo spłonęło, ale zostało odbudowane. Dżenetta Bogadnowicz mówiła mi, że: Podlasie nie jest jeszcze w Polsce zbyt popularne jako miejsce wypoczynku, rekreacji, zwiedzania. Myślę jednak, iż dzięki naszej działalności jest jednak coraz bardziej rozpoznawalne. Coraz więcej ludzi tu przyjeżdża. Kiedyś np. mieszkańców Poznania, gdzie ja się wychowałam, nie było u nas wcale. Teraz przyjeżdżają na Podlasie i zachwycają się nim.

  • Polski Wersal

I chyba miała rację. Na Podlasie coraz częściej jeżdżą np. tomaszowianie i tomaszowianki. Moja kolejna podróż odbyła się w lipcu br. Odwiedziłam m.in. Białystok i Supraśl. Co głównie uderzyło mnie na Podlasiu po latach nieobecności? Wspaniałe drogi. Widać tam dobrze wykorzystane pieniądze unijne. Dobre drogi ułatwiają zwiedzanie. Białystok, choć leży bardzo daleko od Tomaszowa, jest wart zobaczenia. Zachwyca zwłaszcza zespół pałacowo-parkowy Branickich, zwany także Wersalem Podlasia (bywa określany mianem Polski Wersal czy Wersalem Północy). Jest to jedna z najlepiej zachowanych rezydencji magnackich epoki saskiej na ziemiach dawnej Rzeczypospolitej i bardzo cenny zabytek architektury późnego baroku. Zachwyca ogromny, zadbany ogród pełny kwiatów. Pięknie będzie wyglądał także jesienią. Warto też zobaczyć białostocką starówkę, różniącą się od innych. Ma pewne styczne z naszym Tomaszowem – to Rynek Kościuszki. 

W Białymstoku, jak i w wielu miejscowościach Podlasia, warto zjeść regionalny obiad np. babkę ziemniaczaną. Kiedyś nie znałam jej drugiej nazwy. Mój znajomy z Sokołowa Podlaskiego powiedział, że jest to blacharz. Na Podlasiu są też popularne dania z dziczyzną, np. wszelkie pierogi z takim mięsem, jak również kartacze, bliny, sękacz.

  • Magia ikon i domy tkaczy w Supraślu

Niecałe dwadzieścia kilometrów od Białegostoku znajduje się piękny Supraśl. Odwiedziłam tam niezwykły prawosławny monaster Zwiastowania Przenajświętszej Bogarodzicy. Cały obiekt zwiedza się z przewodnikiem, opłata jest "co łaska". Jest to jeden z pięciu prawosławnych klasztorów męskich w Polsce oraz funkcjonujące miejsce kultu. Monaster został ufundowany przez Aleksandra Chodkiewicza przed 1497 rokiem. W latach 1939–1941 został zdewastowany przez kwaterujące w nim wojska radzieckie. W 1944 roku wojska niemieckie zburzyły cerkiew. Obiekt został odbudowany. W czasie zwiedzania trafiliśmy na bardzo zabawnych, miłych księży prawosławnych. Mają dużą wiedzę i chętnie opowiadają o świątyni i miasteczku. W cerkwi spotkaliśmy mieszkanki Podlasia, w chustach na głowach, zapalające świece w skupieniu i modlitwie. Odwiedziliśmy też znajdujące się obok Muzeum Ikon. Łączy ono w sobie tradycję i nowoczesność. Ikony są przepiękne, ukazują bogactwo symboliki prawosławia. W tym samym budynku znajduje się też Muzeum Sztuki Drukarskiej i Papiernictwa. Obok warto zajrzeć do Muzeum Parku Krajobrazowego Puszczy Knyszyńskiej. Ciekawy jest spacer po ulicach 3 Maja i Konarskiego, gdzie znajdują się stare domy tkaczy i budynek dawnej poczty (Dom Ogrodnika).

  • Na Świętej Górze 

Polecamy pojechać na Świętą Górę Grabarkę, miejsce pielgrzymek prawosławnych. Tonie wręcz w krzyżach. Wzięłam stamtąd, z tzw. cudownego źródełka, wodę. Według wierzeń ma moc uzdrawiania.

W drodze powrotnej przez Podlasie znów urzekały bocianie gniazda przy posesjach. Teraz już odleciały, lecz magia Podlasia została. Pola, łąki i lasy – ogromne przestrzenie, których tak brak w mieście, okryły się płaszczem jesiennych barw. 

Joanna Dębiec

Pin It

Komentarze





Naprawa sprzętu AGD

e-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Materiały Urzędu Miasta

TIT - Tomaszowski Informator Tygodniowy
Agencja Wydawnicza PAJ-Press

ul. Długa 82
97-200 Tomaszów Mazowiecki,
tel. 44 724 24 00 wew. 28 (biuro ogłoszeń)
tel. kom. 609-827-357, 724-496-306

WYRÓŻNIONE

Zbudują trzykondygnacyjny blok

Spółka SIM KZN Reymontowski uzyskał...

Zatrzymany z narkotykami

Funkcjonariusze Wydziału Kryminalne...

Zatańczą dla Niepodległej

W sobotę, 15 listopada już po raz d...

Z rodzinką na seans

"Rodzinny Wieczór Filmowy" przygoto...

Wyśpiewali nagrody na festiwalu w Rzeczycy

XVI Festiwal Piosenki Dziecięcej i ...

Ważył ponad 30 ton za dużo

Inspektorzy z Inspekcji Transportu ...

Walka o puchar i igrzyska [HARMONOGRAM STARTÓW]

W Salt Lake City na najszybszym tor...

Ulica Południowa zyskuje nowe oblicze

Wykonawcą przebudowy ul. Południowe...

Trwa renowacja zabytku, ale zbiórka stanęła

Remontowana jest elewacja frontowa ...

Tłumny jubileuszowy Bieg Niepodległości

XX Tomaszowski Bieg Niepodległości ...

NAJNOWSZE

Miliony na kardiologię

W Ministerstwie Zdrowia zakończył s...

Łyżwiarski Puchar Polski

W czasie minionego weekendu w Tomas...

Walka o puchar i igrzyska [HARMONOGRAM STARTÓW]

W Salt Lake City na najszybszym tor...

Zbudują trzykondygnacyjny blok

Spółka SIM KZN Reymontowski uzyskał...

Wyśpiewali nagrody na festiwalu w Rzeczycy

XVI Festiwal Piosenki Dziecięcej i ...

Akademia pana Kleksa w "jedenastce"

W Szkole Podstawowej nr 11 został&n...

Andrzejki z MCK

Zabawa Andrzejkowa odbędzie się 27 ...

Haftowane dary natury

...są tematem nowej wystawy organiz...

Koncert na Powiatowy Dzień Seniora

Wystąpi w nim aktor musicalowy, wok...

Zatańczą dla Niepodległej

W sobotę, 15 listopada już po raz d...

 

Stan jakości powietrza według Airly
TOMASZÓW MAZOWIECKI
Instagram