We wtorek zakończył się turniej finałowy ogólnopolskich mistrzostw w minisiatkówce o Puchar Kinder Joy of moving. Występowały w nim cztery drużyny z Tomaszowa – po dwie z MUKS Dargfil i Akademii Siatkówki KS Lechia. "Dwójki" dziewcząt zajęły siódme i ósme miejsce w Polsce, a chłopcy dwukrotnie uplasowali się na jedenastej pozycji.
Od niedzieli do wtorku w Katowicach rozgrywany był 31. Wielki Finał Ogólnopolskich Mistrzostw w Minisiatkówce im. Marka Kisiela o Puchar Kinder Joy of moving. Startowały w nim 4 drużyny z Tomaszowa, ale tym razem nasi mali siatkarze wrócili z zawodów bez sukcesów. Możemy sobie tylko powspominać, że przed dwoma laty w kategorii trójek mistrzami Polski zostali uczniowie SP nr 12: Michał Neroj, Oliwier Ślązak, Piotr Kubacki i Borys Fijałkowski, prowadzeni przez trenera Bartłomieja Neroja.
Przez pełne trzy dni legendarna "mekka" polskiej siatkówki, czyli katowicki Spodek, była areną zmagań najmłodszych o medale mistrzostw Polski. W tegorocznym turnieju finałowym Kinder Joy of moving o miejsca na podium walczyło aż 1536 zawodniczek i zawodników reprezentujących 384 drużyny z całej Polski. Finalistki i finaliści swoje mecze rozgrywali na specjalnie przygotowanych do tego aż 32 boiskach.
W reprezentacji woj. łódzkiego były cztery drużyny z Tomaszowa. Wszystkie pomyślnie przeszły pierwszą fazę turnieju, awansując do czołowych szesnastek w kraju. Niestety, gra połowy z nich, czyli chłopców z Lechii w drugiej turze się zacięła i nie zdołali awansować do finałowych ósemek.
W grupie najlepszych wystąpiły dwie "dwójki" dziewcząt. Jedną drużynę pod nazwą MUKS Dargfil tworzyły Iga Pawlik, Alicja Neroj i Maja Milczarek, a w drugiej pod nazwą UKS 13 Joker Glinka Academy grały siatkarki dwóch naszych klubów – Olga Niedźwiecka z Jokera i Kornelia Pawlik z Dargfila. Czołowa ósemka została podzielona na dwie grupy, z których po dwie najlepsze ekipy wchodziły do fazy finałowej. Niestety, obie nasze pary przegrały jednak te swoiste ćwierćfinały i pozostała im gra o miejsca 5-8.
Zaczęło się kiepsko. Na początek Dargfil przegrał ze Źródełkiem Katowice, a Joker z Polonią Świdnica. Tomaszowianki spotkały się więc w meczu o siódme miejsce, w którym lepszy był Dargfil, wygrywając z Jokerem 2:0 (16:14, 15:9). Szkoleniowcami minisiatkarek w SP 10 są Maciej Zendeł i Dariusz Rogulski.
Drużyny Lechii zaczęły turniej bardzo dobrze, ale końcówka była mniej udana. – To były trzy dni zmagań, wiele emocji, chwile radości i trochę niedosytu, gdyż była szansa na wejście do najlepszej ósemki mistrzostw w obu kategoriach, ale taki jest sport. Raz zabrakło jednego meczu, a raz seta – skomentował zawody trener Michał Błoński.
Mistrzowie Łódzkiego w "trójkach" z Akademii Siatkówki KS Lechia do czołowej szesnastki szli jak burza. Niestety, dalej w swojej grupie zajęli trzecie miejsce. Najpierw ulegli Saska/Plas Warszawa 0:2 (11:15, 6:16) i Jasieniakowi Gdańsk 1:2 (15:8, 11:15, 7:11), a na koniec pokonali Stoczniowca Gdańsk 2:0 (15:3, 15:5). Pozostała im walka o miejsca 9-12, którą ostatecznie zakończyli na 11 pozycji.
Drużynę Lechii tworzyli: Aleksander Krawczyk, Tomasz Pakos, Szymon Młynarczyk i Dominik Wojtaszczyk.
W "dwójkach" było podobnie. Alan Błoński i Kuba Gawron bez problemu dotarli do szesnastki, ale w poniedziałkowe popołudnie coś się w ich grze zacięło. W grupie przegrali z późniejszym mistrzem Polski Leonardem Mirzec 0:2 (6:15, 14:16) oraz z SP 3 Tęcza Krosno Odrzańskie 0:2 (11:15, 12:15), a pokonali tylko Aluron CMC Warta Zawiercie 2:1 (10:15, 16:14, 11:9). I to zadecydowało, że dalej grali w grupie drugiej, poza czołową ósemką. Ostatecznie zajęli 11 miejsce.
Trenerami wszystkich młodych zawodników w Akademii Siatkówki KS Lechia są wybitni niegdyś siatkarze plusligowi Michał Błoński i Bartłomiej Neroj.
Puchar Kinder Joy of moving (dawniej puchar Kinder+Sport) to ogólnopolski program otwartych mistrzostw w minisiatkówce, skierowany do chłopców i dziewcząt z klas IV-VI szkół podstawowych. Organizatorem zawodów jest Polski Związek Piłki Siatkowej, który prowadzi te mistrzostwa już 30 lat. Od 2007 roku głównym sponsorem jest firma Ferrero, producent Kinder Niespodzianek. Patronami honorowymi byli: Ministerstwo Edukacji Narodowej, Ministerstwo Sportu i Turystyki oraz Polski Komitet Olimpijski.
Komentarze