Na tych wyrwach można urwać koła

- mówią mieszkańcy Sługocic. Droga powiatowa biegnąca przez ich miejscowość jest w fatalnym stanie, jak cała trasa prowadząca z tej miejscowości do Inowłodza, która została rozjeżdżona przez ciężarówki.

Na ograniczenia tonażu nikt nie patrzy

Chodzi o 9-kilometrowy odcinek drogi powiatowej, łączącej drogę wojewódzką nr 713 (Sługocice) z Brzustowem i Inowłodzem. Kiedyś na tej trasie odbywał się głównie ruch lokalny, ale z czasem zaczęło się tam pojawiać coraz więcej ciężarówek. Mimo ograniczenia tonażu do 8 ton (ze względu na most na Słomiance), wjeżdżali tam kierujący tirami, którzy robili sobie skrót na objeździe podczas przebudowy DW nr 726 z Inowłodza w kierunku Opoczna. W konsekwencji nawierzchnia drogi została zniszczona. Długo nie wytrzymał też przeciążony most na Słomiance (dopływ Pilicy). W 2013 r. rzeka wezbrała i obiekt został podmyty. Wyrwę załatano i wzmocniono podbudowę mostu, ale tylko od strony Inowłodza. Na drugim brzegu żadne prace nie były prowadzone. Niewiele zrobiono też na całej długości drogi, która dalej była rozjeżdżana przez tiry.

- Tak jest do tej pory. Mimo ograniczenia tonażu, tą drogą jeździ wiele ciężarówek. Kierowcy skracają sobie trasę objazdu przebudowywanej drogi wojewódzkiej nr 713 w Tomaszowie. Warunkowe pozwolenie na przejazd ma tylko kilku przedsiębiorców z naszej gminy, samochodów ciężarowych jeździ tam znaczenie więcej - mówi Bogdan Kącki, wójt gminy Inowłódz.

- Jezdnia jest pozałamywana na skrajniach. Asfalt na moście pęka i tworzą się wyrwy. Żadne łatanie ubytków już nie pomoże. Potrzebna jest przebudowa drogi - denerwuje się jeden z mieszkańców Sługocic.

Gminy chcą zrobić, ale czekają na środki

Powiat od wielu lat zwlekał z tą inwestycją, w końcu chciał przekazać zadanie gminom Inowłódz i Tomaszów Maz. - Stosowna uchwała w tej sprawie została podjęta. Doszliśmy do porozumienia ze starostą. Będziemy chcieli zmodernizować tę drogę w granicach naszej gminy, czyli od skrzyżowania z DW nr 726 w Inowłodzu do szkoły w Brzustowie, na odcinku 6,4 km - informuje wójt. - Potrzebna jest gruntowna przebudowa, z odwodnieniem i ciągiem pieszo-rowerowym wzdłuż jezdni. Z własnych środków nie zrealizujemy tej inwestycji. Będziemy starać się o pieniądze na ten cel z trzeciego rozdania Polskiego Ładu - dodaje B. Kącki.

Pozostałe 2,6 km (przez Sługocice) miała zmodernizować gm. Tomaszów Maz. w ramach wspólnego projektu z gminą Inowłódz. - Na razie kończymy budowę chodnika w tej miejscowości. Jest pomysł, żeby przebudować całą tą drogę wspólnie z gminą Inowłódz. Stosowną uchwałę w tej sprawie już podjęliśmy. Jednak taka inwestycja będzie wymagała sporych nakładów finansowych, czyli będzie uzależniona od pozyskania środków zewnętrznych. Być może w ramach Polskiego Ładu, albo innych funduszu. Wiele dróg powiatowych na terenie naszej gminy wymaga przebudowy i nie wszystko da się zrobić od razu - mówi Franciszek Szmigiel, wójt gminy Tomaszów Maz.

Mieszkańcy Sługocic są oburzeni. - Powiat nic nie zrobił przez tyle lat i chciał pozbyć się problemu, przekazując drogę gminom. Wygląda na to, że szybko nie doczekamy się nowej drogi - denerwują się mieszkańcy.

Przebudowa tej drogi musi w objąć cały 9-kilometrowy odcinek. Jeśli zmodernizowany zostanie tylko odcinek na terenie gm. Inowłódz, to mieszkańcy Brzustowa jeżdżący przez Sługocice do miasta nadal będą rozbijać zawieszenia pojazdów na wyrwach