wyróżnienie (poezja)
Utopie
Utopię moje utopie.
W wodzie je podtopię.
Wrzucę do studni z kamienia,
narażę na zapomnienia.
Utopię moje utopie,
bo nie są już na topie.
Obedrę ze skór wątpliwości,
potrzaskam utopiom kości.
Utopię moje utopie,
strząsnę je z siebie w galopie.
I w biegu życia bez marzeń
uniknę wszelkich narażeń.
Kluczyk
Znalazłam klucz do serca szuflady.
Niestety - otworzyć nie dałam rady.
Więc ciągnę i szarpię, jak baba rzepę,
lecz chyba nadto przeceniłam moją krzepę.
Spoglądam spokojnie na kluczyk w mej dłoni;
aż wzdycham: odleciał! Ptaki goni!
Matematyka
Gdzie nie spojrzeć: matematyka,
cyferkami zegar tyka,
wciąż liczymy na coś skrycie,
określony czas ma życie,
tempo mierzyć trzeba stale,
dzieci rosną niebywale;
nawet słowa przeliczają
ci, co się na liczbach znają.
I w przyrodzie: liczba kwiatów,
prędkość gdzieś na niebie ptaków,
czas od słońca do księżyca,
ile myszy kot przemyca
i w jedzeniu nawet też,
ile Ty kalorii jesz!
Lecz mówią o muzyce,
że z matmy jest, ot co.
Ja serce tam przemycę.
Kto mi zabroni? No?
Komentarze