16 maja miał się odbyć strajk generalny w Polregio. Jednak związki zawodowe w końcu doszły do porozumienia z zarządem spółki kolejowej i pociągi pojechały.
- Zgodnie z treścią porozumienia wszyscy pracownicy wynagradzani według Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy obowiązującego w spółce otrzymają podwyżkę w wysokości 400 złotych, wliczoną do wynagrodzenia zasadniczego z wyrównaniem od 1 stycznia 2022 r. oraz 300 zł od 1 stycznia 2023 r. - wyjaśnia Aleksandra Baldys, rzeczniczka prasowa Polregio.
Maszyniści, pracownicy drużyn konduktorskich i kierownicy pociągów masowo chorujący i przebywający na zwolnieniach lekarskich w większości wrócili do pracy. Strajku nie było, pociągi największego krajowego przewoźnika wyjechały na trasy.
Trwający od wielu miesięcy spór został w końcu zażegnany. Jednak nad spółką ciągle wisi widmo strajku. Na nowe warunki finansowe muszą też zgodzić się urzędy marszałkowskie, które dotują przewozy regionalne. Pociągi mogą nie wyruszyć na trasy w tych województwach, w których nie będzie zgody marszałków na podwyżki.
ag