Pod koniec kwietnia bieżącego roku polska firma Koral, która od wielu lat produkuje lody, wypuściła do sprzedaży produkt stworzony we współpracy ze sławną w Internecie Ekipą Friza.
Karol Friz Wiśniewski to jeden z najbardziej popularnych polskich youtuberów. Swój kanał w serwisie YouTube prowadzi od 2010 roku, a liczba jego subskrypcji wynosi ponad 4 miliony. Friz stworzył popularną Ekipę w 2018 roku. W jej skład wchodzą inni youtuberzy: Wersow, Marcysia, Mini Majk, Murcix, Tromba, Poczciwy Krzychu, Nowciax, Patec Wariatec, Kasia Bożek oraz Wujek Łuki.
Kanał odniósł bardzo szybko sukces, Ekipa podbiła serca setek tysięcy nastoletnich (i nie tylko) fanów.
Grupa influencerów zwiedza świat, prowadzi własny sklep z odzieżą, nagrywa piosenki oraz współpracuje z dużymi firmami, takimi jak wcześniej wspomniana firma Koral.
Lody sygnowane przez Ekipę Friza podbijają rynek, dzieciaki i nastolatkowie oszaleli na punkcie nowego produktu i nawet rodzice walczyli w marketach o chociaż jednego loda dla swej pociechy. Producenci chyba nie przewidzieli aż takiej popularności "lodów Ekipy", gdyż w marketach jest ich ciągle brak. Koral w odpowiedzi na ogromny popyt uruchomił dodatkowe linie produkcji, a i to nie zaspokoiło konsumentów, którzy wykupywali ze sklepów kartony lodów. Niedostatek zimnych deserów spowodował, iż na portalach sprzedażowych pojawiły się oferty sprzedaży papierków. kolekcjonerskich po produkcie, których cena kilkanaście razy przewyższała cenę samych lodów, a jest to 1,69 zł.
Z pewnością kolejki do sklepów oraz walka przy lodówkach rozkłada na łopatki podobną sytuację podczas promocji karpia przed świętami.
W Tomaszowie Mazowieckim lody Ekipa pojawiły się w Lidlu 26 kwietnia, na ich premierę przyszło kilkudziesięciu fanów Ekipy. Nastolatkowie czekali na otwarcie sklepu przed 6 rano. Obsługa marketu była zszokowana taką liczbą klientów jeszcze przed otwarciem sklepu.
Z relacji uczestnika tego niebywałego "wydarzenia" wynika, że ludzie przepychali się do lodówek, jakby walczyli o swoje życie. W Polsce doszło niestety do kilku wypadków, które skończyły się przewozem dziecka do szpitala. Po Internecie krążą filmy, na których widać, jak ludzie wpadają do lodówek wepchnięci przez inne osoby.
Niektóre markety postanowiły wykorzystać tę szansę na wzrost sprzedaży. Wprowadziły więc zasadę, według której, aby mieć możliwość kupna lodów Ekipy, trzeba najpierw zakupić co najmniej dwa litrowe opakowania innych lodów.
Fenomen tych właśnie lodów polega na ogromnej popularności Ekipy, która z dnia na dzień zdobywa coraz więcej widzów. Koral dokładnie wie, jak przyciągnąć do siebie klientów. Pamiętacie lody Dody? Kilkanaście lat temu za nimi również szalały nastolatki, ale czy na taką skalę?
W.L.
Komentarze