Tomaszowscy policjanci ostrzegają przed oszustwami działający metodą "na pracownika infolinii banku i aplikację zdalny pulpit".
Trzeba szczególnie uważać na aplikację AnyDesk, którą nawet podczas rozmowy telefonicznej z pomocą fikcyjnego pracownika banku możemy zainstalować (nieświadomi oszustwa) na swoim smartfonie czy komputerze. - Pokrzywdzonym znikają oszczędności z kont bankowych będących niekiedy dorobkiem całego życia. Przy pomocy aplikacji zdalnego pulpitu przestępcy przejmują całkowitą kontrolę nad danymi, a następnie w dowolny sposób zarządzają kontem swojej ofiary. Kradną oszczędności, a nawet zaciągają kredyty - ostrzega asp. sztab. Grzegorz Stasiak, rzecznik tomaszowskiej policji.
A wszystko zaczyna się od odebrania telefonu. Przestępcy dzwonią do swojej ofiary z prawdziwego numeru telefonu banku (podawanego na oficjalnej stronie do kontaktu). Już w ten sposób zyskują zaufanie swojego rozmówcy. Dzwoniący twierdzi, że kontaktuje się w istotnej sprawie dotyczącej bezpieczeństwa rachunku. Twierdzi, że bank wykrył podejrzaną transakcję na rachunku, dlatego prosi o współpracę, sprawdzenie ruchów na koncie, podstępnie wypytując o stan konta i dostępne na nim środki finansowe. Sprawcy najczęściej nalegają na przeskanowanie telefonu lub smartfona pod kątem wirusów i złośliwego oprogramowania oraz zainstalowanie aplikacji. Wtedy w słuchawce odzywa się inny głos z rzekomego działu technicznego (rzecz jasna też oszust). Prowadzą rozmowę w ten sposób, żeby nie dać swojej ofierze czasu na zastanowienie, żeby nie nabrała podejrzeń. W końcu przejmują kontrolę nad rachunkiem i czyszczą konto z oszczędności.
- Jeśli zadzwoni ktoś i rzeczywiście jest pracownikiem banku, to nigdy nie poprosi o żadne poufne dane, nawet osobowe. Jeśli mamy wątpliwości, najlepiej się rozłączyć. Zadzwonić na infolinię i zapytać w jakiej sprawie do nas dzwoniono. Albo samodzielnie udać się do danej placówki. Tego rodzaju przestępstwa są trudne do wykrycia, trudno też odzyskać stracone pieniądze. Często również bank nie uwzględnia reklamacji, ponieważ pokrzywdzeni sami umożliwili oszustom dostęp do swojego konta, instalując na ich polecenie aplikację zdalnego pulpitu. Jeśli padłeś ofiarą takiego oszustwa, zgłoś ten fakt na policji i złóż reklamację do banku - mówi rzecznik tomaszowskiej policji.
ag