Czwartek, 12 czerwca 2025, Imieniny: Gwidona, Leonii, Niny

votka mNie na stałe, ale na jubileuszowy koncert z okazji 50-lecia występów na estradach, który odbył się 24 sierpnia w Galerii Sztuki Arkady. Ten przed laty współzałożyciel i lider Gdańskiej Kapeli Podwórkowej "Dominika" do Gdańska trafił z Tomaszowa, wpierw do wojska, a po odsłużeniu obowiązku na stałe.


Obliczyliśmy wspólnie z Włodkiem, że znamy się już 66 lat. Poznaliśmy się na obozie harcerskim reaktywowanego ZHP w Suchedniowie w 1958 roku. Jesteśmy równolatkami, urodzonymi w ostatnim roku II wojny światowej. Potem mieliśmy wspólny epizod w szkole podstawowej. Kumplowaliśmy się, co było trochę dziwne, bo on był chłopakiem z ul. Niskiej i ciążył w stronę Karpat, a ja z Wrzosowej do Gustka. To były dwa rejony miasta, które nie przepadały za sobą, choć dzieliła je tylko Wolbórka. Faktem też było, że animozje zanikały latem na plażach nad Pilicą, pomiędzy mostami na Bocianie i kolejowym. Potem drogi nasze trochę się rozeszły, choć spotkaliśmy się chyba w 1965 r. na dworcu w Gdyni, obaj w marynarskich mundurach. Włodek często bywa w Tomaszowie, miał tu przecież rodziców i rodzeństwo, a teraz ich groby. Gitarę miał chyba od zawsze.

 – Uczyłem się grać od kolegi, później nauczyciela muzyki, Andrzeja Turkiewicza, też chłopaka z Karpat – mówił Włodek.

A propos chłopaków, Włodek wspomniał koncert w Arkadach zatytułowany "Chłopaki z podwórka", na który przyjechali muzyki pochodzący z Tomaszowa. – Grałem wtedy z Bogusiem Mecem, był Marek Karewicz, fotograf muzyczny, Marek Michalak, saksofonista jazzowy i jeszcze inni. Dla mnie to był zaszczyt wystąpić w takim towarzystwie – wspomina Votka. – Dla mnie każdy występ w moim rodzinnym mieście to wielka frajda.

Włodek ma w repertuarze własną piosenkę, w której śpiewa, że tu wróci. – To mój ulubiony utwór, który napisałem specjalnie na występ w Tomaszowie. Trochę wspomnieniowy i bardzo sentymentalny – wyznaje.

Zaśpiewał go i podczas jubileuszowego koncertu w Arkadach. – I zawsze zaśpiewam, jak będę wracał do Tomaszowa, "Mojego miasta nad Pilicą, bo ja go kocham i już... ". Ta piosenka z lat 50. XX w. nieznanych autorów jest też w moim repertuarze i też ją dzisiaj śpiewałem wspólnie z całą salą – dodał Włodek.

Wróćmy do sobotniego występu Włodka Votki w Tomaszowie, koncertu, który można nazwać jego benefisem. Zorganizowała go Galeria Sztuki Arkady. Państwo Sobańscy zrobili to wspaniale. Mariusz Sobański zaproponował, aby Włodkowi towarzyszył jako akompaniator akordeonista Sławomir Skorek. Panowie wcześniej się nie znali, ale w ciągu jednej godziny prób zgrali się idealnie. Występu duetu słuchała publiczność wypełniająca salę galerii, a także siedzący w letnim ogródku przed budynkiem. Włodek śpiewał swoje piosenki z bogatego repertuaru, ballady rosyjskie, m.in. "Modlitwę" Bułata Okudżawy. Wzruszająca była ballada o wojnach, przestrzegająca nas przed III wojną światową. Były piosenki lwowskie, cygańskie, marynarskie, często podchwytywane przez słuchaczy.

Artystę i publiczność ugoszczono jak na jubileusz przystało, był szampański toast i wielki tort. Włodek zabierze do Gdańska wielkoformatową fotografię z widokiem fragmentu osiedla Niska autorstwa Tadeusza Kawki, którego Włodek był uczniem. Na odwrotnej stronie tej fotografii publiczność mogła złożyć dedykacje i życzenia dla jubilata. Był bukiet kwiatów, który od razu z rąk Włodka trafił do jego żony obecnej na koncercie. Na szyi barda zawisł okolicznościowy medal na wstędze od Galerii Arkady. Od Towarzystwa Przyjaciół Tomaszowa Mazowieckiego otrzymał Medal Pamiątkowy Półwiecza Towarzystwa. Po koncercie była kolejka po autograf na bilecie, specjalnie wykonanym na to wydarzenie. Są już plany, aby piosenkarz znowu "wpadł na dzień do Tomaszowa". Włodek Votka za naszym pośrednictwem dziękuję za wspaniałe przyjęcie państwu Sobańskim, personelowi galerii i publiczności, wśród której było wiele jego koleżanek i kolegów z dawnych lat.

fot. Włodek Votka i Sławomir Skorek na scenie

J. Pampuch

Pin It

Komentarze





Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Materiały Urzędu Miasta

informacje starostwa powiatowego

TIT - Tomaszowski Informator Tygodniowy
Agencja Wydawnicza PAJ-Press

ul. Długa 82
97-200 Tomaszów Mazowiecki,
tel. 44 724 24 00 wew. 28 (biuro ogłoszeń)
tel. kom. 609-827-357, 724-496-306

WYRÓŻNIONE

Złodziej schował się w konfesjonale

Nie po to, żeby się wyspowiadać, al...

Zatrzymany z narkotykami

Tomaszowscy policjanci w Wydziału K...

Zagrali i wygrali

Kapela Romana Wojciechowskiego to d...

Z wizytą u mistrzów

Odmłodzona kadra walczy w Lidze Nar...

Z miłości dla zdrowia 

To hasło wydarzenia, jakie po raz k...

XXI Powiatowy Konkurs Potraw Regionalnych w Czerniewicach

...odbędzie się 15 czerwca na teren...

Wiosna na sportowo

Pod tym hasłem do 15 czerwca prowad...

Wiła wianki i...

...zgłaszała je do konkursu na najp...

Wielki festyn w Wiadernie. Gwiazdą Czadoman

Wydarzenie odbędzie się już po raz ...

Warsztaty entomologiczne

Lubisz owady? Chcesz je lepiej pozn...

NAJNOWSZE

Czy miejsc powinno być więcej i za darmo?

Przy Tomaszowskim Centrum Zdrowia j...

Gminny Dzień Ziemi w Sadykierzu

Wydarzenie ph."Nasza moc, nasza pla...

Trzeba mieć marzenia i cierpliwie je realizować

– mówi Piotr Gruszka, legenda polsk...

"Ósemka" wśród najlepszych w kraju

Jak już pisaliśmy w poprzednim nume...

Można podyskutować

Na nadchodzący wtorek (17 czerwca) ...

Muzycznie i w rodzinnej atmosferze

Tak właśnie było podczas obchodów 1...

Pomagają i aktywizują innych już od 10 lat

"Każdy z nas jest inny... Ale możem...

Przeżyli wspólnie 50 lub 60 lat

Tak wspaniałych jubileuszy doczekał...

Święto chleba i miodu w Janowie

 Równolegle z dorocznym miodob...

Stal o krok od IV ligi

W klasie okręgowej mamy tylko jeden...

 

Stan jakości powietrza według Airly
TOMASZÓW MAZOWIECKI
Instagram