Szymon jest druhem z OSP Łaznowska Wola. W sobotę, 18 października w płomieniach stanął jego dom. Na szczęście razem z rodziną zdążyli się ewakuować, ale stracili dorobek życia. Potrzebują wsparcia.
Było około godz. 14.00. Na stanowiska kierowania komendy powiatowej PSP w Tomaszowie wpłynęło zgłoszenie o pożarze domu w Łaznowskiej Woli. – Pierwsze zastępy, które dotarły na miejsce zdarzenia, potwierdziły pożar poddasza w budynku jednorodzinnym. Pożarem objęta była część poddasza, cały strych oraz pokrycie dachu – relacjonuje kpt. Bartłomiej Żyłka, rzecznik komendanta PSP w Tomaszowie. Na miejsce zadysponowało dwa zastępy z JRG Tomaszów i jeden z Koluszek. Również jednostki OSP z Łaznowa, Jankowa i Łaznowskiej Woli.
– Strażacy ugasili pożar, a następnie przeprowadzono niezbędne prace rozbiórkowe w celu dogaszenia ewentualnych zarzewi ognia. Użytkownicy obiektu ewakuowali się przed przybyciem straży pożarnej. W zdarzeniu poszkodowana została jedna osoba – właściciel domu, który samodzielnie próbował ratować swój dobytek. Mężczyzna został zabrany do szpitala – informuje kpt. B. Żyłka.
Policja wyjaśnia przyczyny zdarzenia. Szacowane są też straty, które – biorąc pod uwagę pod skalę zniszczeń – będą ogromne. W tym domu mieszkała młoda rodzina z dwójką dzieci. Tata Szymon, który od lat jest druhem w OSP w Łaznowskiej Woli, mama Roksana i ich dwie córeczki. Stracili dorobek życia – ubrania, pamiątki, sprzęt i przede wszystkim dach nad głową. Odbudowa domu po pożarze, powrót do normalnego życia na pewno nie będzie dla nich łatwy. Związany będzie też z dużymi nakładami finansowymi. Pomóc możemy, wpłacając dowolne kwoty (każda złotówka jest ważna) na zbiórkę internetową pod adresem https://zrzutka.pl/9j34m9
(fot. OSP Łaznów)
ag





Komentarze