WKS Kawaleria i przyjaciele ruszyli z pracami przy budowie boiska w Smardzewicach. Pomagają młodzi zawodnicy i ich rodzice. Organizowana jest też zbiórka na ten cel. W niedzielę, 29 czerwca przed kościołem św. Anny można było kupić ciasto (domowego wypieku) i świeżo wyciskaną lemoniadę. – Dziękuję wszystkim za zaangażowanie. Razem zbudujemy boisko z prawdziwego zdarzenia dla klubu, ale też dla całej gminy Tomaszów – mówi Piotr Mostowski, trener WKS-u.
Gmina Tomaszów rozrasta się. Przeprowadza się tam coraz więcej ludzi z Tomaszowa, ale też z większych miast, takich jak Łódź czy Warszawa. Mieszkańców z każdym rokiem przybywa. Podoba im się wiejski klimat, ale chcą również korzystać z różnych udogodnień, które mieli w poprzednich miejscach zamieszkania. Narzekają np. na brak infrastruktury sportowej z prawdziwego zdarzenia. – Rzeczyca i Ujazd mają piękne hale sportowe. A u nas nie ma nawet porządnego boiska. Z tymi w Wąwale czy Twardej ciągle jest coś nie tak. A przecież orliki są nawet w małych wsiach – mówi jeden mieszkańców Smardzewic.
Plany budowy hali w tej miejscowości (największej w gminie Tomaszów) są od ponad dwóch dekad i ostatnio ich realizacja nabrała tempa. Ale o tym przy innej okazji.
Powstanie boiska piłkarskiego w Smardzewicach to z kolei pomysł WKS Kawaleria, który porozumiał się ze wspólnotą gruntową wsi. Obiekt ma być zlokalizowany przy ul. Łąkowej, na tzw. ogrodach. W pobliżu przystani kajakowej nad Pilicą, zbudowanej (wraz z drogą dojazdową) w ramach wspólnego projektu nadpilickich gmin. Niedawno wspólnota zbudowała na tym terenie boisko do piłki plażowej. Jest tam też stara bieżnia, z której korzystają druhowie z miejscowej OSP, trenując przed zawodami. Po sąsiedzku (na terenach gminnych) powstał parking na ponad 100 pojazdów. – Tutaj wypoczywają mieszkańcy i turyści. Boisko będzie się znakomicie wpisywać w ten teren. Będziemy kibicować jego budowie i wspierać tę inicjatywę – mówi nam jeden z przedstawicieli wspólnoty.
Prace rozpoczęły się tuż po podpisaniu umowy pomiędzy oboma podmiotami. Rękawy zakasali rodzice dzieci trenujących w klubie i przyjaciele WKS-u. – Wszyscy pracowali zupełnie bezinteresownie. Dziękuję im za to. Cieszę się, że udało nam się zmobilizować – informuje P. Mostowski.
Pierwsze prace ziemne, wykoszenia, wycinki zostały wykonane. Na smardzewickich ogrodach ma powstać pełnowymiarowe boisko piłkarskie, z oświetleniem, systemem nawadniania, trybunami, szatniami i innymi pomieszczeniami. W niedzielę, 29 czerwca rozpoczęła się zbiórka pieniędzy na ten cel. Ciasta upieczone przez mamy małych piłkarzy i lemoniada (też własnej produkcji) były sprzedawane przed kościołem w Smardzewicach. Dzieci zachęcały mieszkańców do wsparcia budowy boiska.
– To dopiero początek zbiórki. Chcemy, żeby nasze dzieci (i następne pokolenia) miały gdzie się rozwijać. Na razie jesteśmy sami z tym wszystkim, dlatego prosimy o pomoc – dodaje prezes WKS-u. Klub będzie starał się o dotacje z różnych źródeł, ale większą szansę na pozyskanie takich środków ma lokalny samorząd. Tylko musi włączyć się do gry.
Komentarze