To wyjątkowo niebezpieczny tydzień na tomaszowskich drogach. Wielu kierowców nie poradziło sobie w zimowym warunkach. Było mnóstwo zdarzeń. Samochody zatrzymywały się na drzewach i dachowały w rowach. Na szczęście nikt nie zginął.
9 stycznia około godz. 9.30 w Dębniaku (gm. Lubochnia) 36-letni kierowca bmw na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem i wjechał w przydrożne drzewo. Na szczęście nic mu się nie stało. Nie potrzebował pomocy medycznej. Został ukarany mandatem w wysokości 100 złotych. Podobne zdarzenie miało miejsce tego samego dnia około godz. 15.00 w Ciebłowicach Małych. Na łuku drogi prowadzącej z Ciebłowic do Spały 69-letni kierowca citroëna wpadł w poślizg i wjechał w przydrożne drzewo. Z pomocą kierującemu (i jego pasażerce) pospieszyli strażacy (z PSP i OSP Białobrzegi) oraz ratownicy pogotowia. Na szczęście nikt nie ucierpiał. Sprawca zdarzenia został ukarany mandatem w wysokości 1020 zł.
Czytała(e)ś wstęp naszego artykułu ? Spodobał Ci się ?
Kliknij aby wykupić Pełny dostęp