Pod nie tak dawno oddaną do użytku nową nawierzchnią ulicy Wiejskiej nastąpił wyciek wody. W sumie nie byłoby to nic dziwnego, zdarza się, gdyby nie to, że dziura powstała na starym rurociągu. Dla mnie nie do pojęcia jest, by przy inwestycji za grube miliony złotych nie wymienić przy okazji, za ułamek jej wartości, starego stalowego rurociągu na nowy z tworzywa. Można się spodziewać, że w kolejnych latach wystąpią kolejne awarie. Jestem przekonany, że koszty takich napraw grubo przekroczą ewentualny koszt wymiany rurociągu w trakcie remontu ulicy, nie wspominając o utrudnieniach w dostawach wody, w ruchu kołowym, psuciu nawierzchni itd. Wynika z tego, że jesteśmy bardzo bogatym miastem i nie musimy myśleć perspektywicznie.
Andrzej Wypychowski
Komentarze