W minionym tygodniu strażacy gasili kilka pożarów lasów i nieużytków. Na północnych obrzeżach miasta płonęło poszycie leśne na powierzchni aż 3 hektarów. – Jak na tę porę roku jest skrajnie sucho. W niektórych dniach obowiązuje trzeci, najwyższy stopień zagrożenia pożarowego – ostrzega kpt. Bartłomiej Żyłka, zastępca dowódcy Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej PSP w Tomaszowie.
27 kwietnia strażacy gasili pożar sadzy w przewodzie dymowym budynku mieszkalnego w Brenicy. Przeczyścili komin i sprawdzili (również przyległe elementy budynku) przy pomocy kamery termowizyjnej, a pomieszczenia domu detektorem wielogazowym. Na miejscu interweniowały dwa zastępy OSP z Lubochni.
28 kwietnia około godz. 16.00 strażacy z PSP i OSP z Ludwikowa gasili pożar nieużytków w pobliżu Przystani przy ul. PCK.
29 kwietnia około godz. 17.00 zostali wezwani do pożaru lasu przy ul. Północnej w Tomaszowie. Na miejsce zadysponowano zastępy z PSP, OSP z Tomaszowa, Białobrzegów, Lubochni i Glinnika. Strażacy musieli opanować ogień, który rozprzestrzenił się na 3 hektary poszycia leśnego. Gasili wodą (kilkoma prądami w natarciu), ale w ruch poszły też szpadle i tłumice. Po opanowaniu zagrożenia pogorzelisko dogaszali jeszcze następnego dnia.
Również 29 kwietnia w Rudniku strażacy z OSP z Będkowa gasili pożar w kotłowni budynku mieszkalnego. Podobne interwencje następnego dnia (30 kwietnia około godz. 4.00) w Ujeździe mieli strażacy z PSP oraz OSP z Ujazdu i Przesiadłowa.
W pierwszych dniach maja strażacy wyjeżdżali głównie do pożarów lasów i nieużytków. – Od 1 do 7 maja doszło do sześciu takich zdarzeń – informuje rzecznik komendanta PSP w Tomaszowie.
W nocy z 2 na 3 maja około godz. 2.45 zapaliło się poszycie leśne w Ciebłowicach Dużych. Interweniowali strażacy z OSP Białobrzegi. 3 maja około godz. 13.00 w Ciebłowicach Małych paliły się nieużytki. Na miejscu były zastępy z OSP z Białobrzegów i Ludwikowa.
Również 3 maja około godz. 15.00 zapalił się las przy ul. Południowej w Tomaszowie. Interweniowały ednostki z PSP oraz OSP z Tomaszowa i Ludwikowa. Trzy godziny później zastępy z OSP z Białobrzegów i Wąwału gasiły pożar lasu w Jeleniu.
– Ostatnie opady i ochłodzenie niewiele zmieniły. Wilgotność ściółki leśnej jest porównywalna do stanu w lipcu. Pamiętajmy o tym, wybierając się do lasu – mówi zastępca dowódcy JRG PSP w Tomaszowie. Przypominamy, że na terenach leśnych obowiązuje zakaz używania otwartego ognia. Konsekwencje karne grożą też za wypalanie traw.
Na zdjęciu: Strażacy gasili pożary lasów i nieużytków. W okolicach ul. Północnej paliły się 3 hektary poszycia leśnego (fot. OSP Lubochnia)
Komentarze