Przy ul. Dworcowej PKP realizuje nasz pomysł. Na działce, którą od wielu lat wskazywaliśmy jako potencjalne miejsce, w końcu będzie parking.
Wyburzono stojący tam i sypiący się drewniak. Teren oczyszczono z krzewów i drzew (choć z wycinkami trochę przesadzono). Za kilka miesięcy będzie można zostawić tam samochód. Jednak póki co plac jest nieogrodzony i nic się na nim nie dzieje. Wykonawca nie zabezpieczył głębokiego stawu przeciwpożarowego (jest wypełniony wodą). Trzeba też jeszcze wyburzyć stojące przy peronach stare szalety. Chyba już "nie robią" za pomieszczenia gospodarcze czy magazyny?
Komentarze