Niestety znowu polała się krew. W jednym z domów przy ul. Grunwaldzkiej doszło do zabójstwa 54-letniego mężczyzny. Śmiertelne ciosy miała zadać 29-letnia kobieta. Już usłyszała zarzut zabójstwa i trafiła do aresztu. Grozi jej nawet dożywocie.
Do tragedii doszło w niedzielę, 27 października późnym wieczorem (około godz. 22.00). Z tego co udało się nam nieoficjalnie ustalić, w jednym z mieszkań przy ul. Grunwaldzkiej doszło do awantury. Przebywało tam kilka osób. Niewykluczone, że spożywali alkohol. Świadkowie mówią, że słychać było hałas, krzyki. Mogło dojść do rękoczynów. Na miejsce wezwano służby. Okazało się, że jeden z mężczyzn przebywających w środku został ciężko ranny. Ratownicy pogotowia próbowali go reanimować. Niestety nieskutecznie. Lekarz stwierdził zgon 54-latka.
Czytała(e)ś wstęp naszego artykułu ? Spodobał Ci się ?
Kliknij aby wykupić Pełny dostęp już od 2,50 zł
Komentarze