Rozjeżdżony przez parkujące samochody jest chodnik wzdłuż ul. Piłsudskiego. W fatalnym stanie jest też jezdnia. Powiat nie ma pieniędzy na realizowanie tej inwestycji, która wpisuje się w rewitalizację turystycznego centrum Spały.
Już prawie dekadę temu na prośbę mieszkańców gmina Inowłódz przez kilka miesięcy starała się o wprowadzenie ruchu jednokierunkowego na ul. Piłsudskiego. W końcu zmiany zostały zaakceptowane przez Komisję Bezpieczeństwa Publicznego i Transportu Rady Powiatu i Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad. Jednak nowa organizacja ruchu wytrzymała tylko jeden sezon. – Ówczesny starosta kazał zdjąć znaki bez porozumienia z nami. Rano przyjeżdżam, patrzę, a tam znowu ruch dwukierunkowy. Tyle starań na marne. W końcu zostawiliśmy tę sprawę. Jednak patrząc na sytuację drogową w Spale, chociażby podczas jarmarków, to myślę, że warto byłoby wrócić do tego pomysłu – mówi Bogdan Kącki, burmistrz Inowłodza.
Czytała(e)ś wstęp naszego artykułu ? Spodobał Ci się ?
Kliknij aby wykupić Pełny dostęp