- Po wielu dyskusjach i analizach zarząd Polskiego Związku Łyżwiarstwa Szybkiego oraz trener Paweł Abratkiewicz zdecydowali się na zakończenie współpracy. Dziękujemy za pracę, jaką wykonałeś, za medale Pucharu Świata i za medal w mistrzostwach świata w sprincie drużynowym - mówi Konrad Niedźwiedzki, dyrektor sportowy w PZŁS.
"Abraś" to jedna z największych postaci w historii tomaszowskiego sportu. Odnosił sukcesy jako zawodnik (trzy razy był na igrzyskach olimpijskich), ale jeszcze większe jako trener. W 2010 r. był w sztabie szkoleniowym polskiej reprezentacji na igrzyskach w Vancouver. Tam polska drużyna łyżwiarek po 50 latach zdobyła medal dla polskich panczenów. Później Polski Związek Łyżwiarstwa Szybkiego zrezygnował ze współpracy z tomaszowianinem. Został zatrudniony w kadrze Rosji, z którą odniósł wielkie sukcesy. Jego podopieczne stawały na podium mistrzostw świata i igrzysk olimpijskich.
Czytała(e)ś wstęp naszego artykułu ? Spodobał Ci się ?
Kliknij aby wykupić Pełny dostęp