W zaroślach nad Wolbórką i Pilicą zalegają tony śmieci. Gnieżdżą się tam amatorzy napojów wysokoprocentowych. - Jesteśmy jednym z najbardziej zaśmieconych miast w Polsce. Ludzie wyrzucają na bulwarach dosłownie wszystko: eternit, odpady budowlane, opony, meble - mówi zbulwersowany tomaszowianin.
Cisza, spokój, dzika przyroda. Wielu mieszkańców szuka odpoczynku od miejskiego zgiełku na nadrzecznych bulwarach. Na terenach w okolicach ul. Kępa i Wapiennej, za schroniskiem dla zwierząt i siedzibą Zakładu Gospodarki Wodno-Kanalizacyjnej, w okolicach ogródków działkowych "Wilanów" można spotkać spacerujących tomaszowian. - Chodzę tutaj właściwie przez cały rok. Dzisiaj wybrałem się w poszukiwaniu wiosny. Jest trochę zimno, ale są już pierwsze oznaki zwiastujące zmianę pory roku. W widłach rzek Wolbórki i Pilicy mamy wspaniałe tereny, o które niestety nikt nie dba - mówi jeden z mieszkańców.
Czytała(e)ś wstęp naszego artykułu ? Spodobał Ci się ?
Kliknij aby wykupić Pełny dostęp
Nie masz uprawnień do publikowania komentarzy. Aby dodać komentarz musisz być zalogowany zaloguj się
Komentarze będą poddawane moderacji, zanim zostaną opublikowane.