Niemalże cały rok 2020 przebiegł pod znakiem koronawirusa i czasem nawet zdawać by się mogło, że innych chorób już prawie nie ma - tymczasem nic bardziej mylnego. Były i to ciężkie. Wśród nich grypa, która coroczny "wysp" ma właśnie od stycznia do marca.
W ubiegłym roku o grypie przez pandemię COVID-19 mało się mówiło, chyba że w kontekście szczepionek przeciw tej chorobie, których niestety w całej Polsce brakowało. Pojawiały się też ostrzeżenia ekspertów, mówiące o tym, że sezon jesienno-zimowy może być trudny ze względu na nałożenie się na siebie infekcji grypowych i COVID-owych.
Czytała(e)ś wstęp naszego artykułu ? Spodobał Ci się ?
Kliknij aby wykupić Pełny dostęp już od 2,50 zł
Komentarze