Ciągłe reprymendy, nieprawidłowo wypłacane wynagrodzenie, niekorzystne grafiki, zły stosunek do kobiet, niebezpieczne jednoosobowe patrole, chaotyczne zarządzanie jednostką - to tylko część zarzutów kierowanych wobec komendanta Straży Miejskiej ze strony pracowników. Sytuacja w jednostce nie ulega poprawie. Jakie będą jej dalsze losy? Czy szykują się poważne zmiany?
Było szereg zarzutów
W styczniu br. do naszej redakcji zgłosili się obecni i byli pracownicy Straży Miejskiej. Opowiadali o swojej codziennej pracy. Z ich relacji wynikało, że w funkcjonowaniu jednostki występuje szereg nieprawidłowości.
Czytała(e)ś wstęp naszego artykułu ? Spodobał Ci się ?
Kliknij aby wykupić Pełny dostęp już od 2,50 zł
Komentarze