W miniony gorący weekend na plaży w Smardzewicach nad zalewem wypoczywały tłumy ludzi. Wczasowicze parkowali pojazdy gdzie popadnie. Nawet na zakazach, blokując przejazd drogą pożarową. Interweniowała policja.
- Kierujący nie stosowali się do znaków o zakazie zatrzymywania. Zablokowali drogę, z której korzystają strażacy i ratownicy. Nie mogliśmy być obojętni - wyjaśnia mł. asp. Dariusz Kowalski, zastępca naczelnika Wydziału Ruchu Drogowego tomaszowskiej policji.
Czytała(e)ś wstęp naszego artykułu ? Spodobał Ci się ?
Kliknij aby wykupić Pełny dostęp już od 2,50 zł
Komentarze