Minął zaledwie miesiąc od tragedii w Wiadernie i znowu doszło do śmiertelnego wypadku z udziałem motocyklisty. Na drodze krajowej nr 48 zginął 33-letni tomaszowianin.
Dramat rozegrał w środę, 22 lipca na odcinku pomiędzy Spałą i Teofilowem, gdzie wielokrotnie dochodziło do wypadków (również tragicznych w skutkach).
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że około godz. 12.00, 33-letni mężczyzna kierujący motocyklem KTM, jadący od strony Spały, nie dostosował techniki i taktyki jazdy do warunków na drodze.
Czytała(e)ś wstęp naszego artykułu ? Spodobał Ci się ?
Kliknij aby wykupić Pełny dostęp już od 2,50 zł
Komentarze