Na łamach naszej gazety pisaliśmy o martwym psie znalezionym na tomaszowskich błoniach. Zdjęcie zwierzęcia obiegło wiele portali społecznościowych. Fałszywa informacja, że pies miał obciętą głowę i został zabity, dotarła do kilkudziesięciu tysięcy internautów. Zwierzę nie miało odciętej głowy, nic nie wskazuje też, że zostało zabite. Mimo ustaleń technika kryminalistyki KPP i biegłego lekarza weterynarii niektórzy nadal chcą dyskutować z faktami, rozsiewając przy tym plotki i pomówienia.
Czytała(e)ś wstęp naszego artykułu ? Spodobał Ci się ?
Kliknij aby wykupić Pełny dostęp już od 2,50 zł
Komentarze