We wtorek, 6 marca przed południem w naszej redakcji rozdzwoniły się telefony. Ludzie dosłownie płakali w słuchawkę z żalu i wściekłości. Powód - usunięcie tablicy upamiętniającej tomaszowian, zamordowanych przez gestapo, która wisiała na budynku Państwowej Szkoły Muzycznej I i II stopnia im. prof. Tadeusza Wrońskiego na Zapiecku. Wisiała, bo już jej nie ma.
Czytała(e)ś wstęp naszego artykułu ? Spodobał Ci się ?
Kliknij aby wykupić Pełny dostęp już od 2,50 zł
Komentarze