Parafia ewangelicko-augsburska potrzebuje około 140 tys. zł, żeby odnowić elewację frontową jednego z najcenniejszych zabytków w naszym mieście. - Pozyskaliśmy dwie dotacje i musimy wykorzystać te środki do końca roku, ale nie ruszymy z pracami bez brakującej kwoty. 200 lat temu luteranie w dużej mierze zbudowali Tomaszów. Zwrócimy się do lokalnych samorządów (miasta, powiatu) o wsparcie. Przecież dotowały już renowacje innych świątyń - mówi ks. Bogusław Sebesta, administrator i proboszcz parafii ewangelicko-augsburskiej w Tomaszowie.

Świątynia stojąca na placu Kościuszki (kiedyś przy rynku św. Józefa) została zbudowana w latach 1823-1829, a urządzona do 1840 r. Była pierwszym murowanym kościołem w Tomaszowie. Jego fundatorem był hrabia Antoni Jan Ostrowski (syn założyciela miasta), który kupił materiały budowlane i przekazał 75 rubli na prowadzenie prac.

Zaczął sprowadzać osadników zajmujących się sukiennictwem (rozwijali przemysł włókienniczy). Przybysze z Saksonii i Śląska byli w większości luteranami. To dla nich zbudowano świątynię w centrum miasta (założono też parafię). Przy kościele powstały szkoła, plebania i pomieszczenia gospodarcze.