- Wracam sobie spokojnie rowerem ze sklepu, a tu podjeżdża patrol policji. Wyciągają aparaturę i każą dmuchać. A przecież trzeźwy jestem jak niemowlę - mówi jeden z mieszkańców Smardzewic. - Lepiej wzięliby się za tych młodych piratów i kierowców tirów, ale najłatwiej złapać im najsłabszego - dodaje. Łódzka prewencja co najmniej raz w miesiącu zagląda do naszego powiatu i sypie mandaty za wszystko.
Za peta, za wszystko, za byle co...
W ostatnich dniach na drogach powiatu tomaszowskiego znowu zaroiło się od policji. - Jakaś obława czy co? Aż się przestraszyłem, kiedy zobaczyłem te pędzące radiowozy - mówi jeden z tomaszowian.
Czytała(e)ś wstęp naszego artykułu ? Spodobał Ci się ?
Kliknij aby wykupić Pełny dostęp
Nie masz uprawnień do publikowania komentarzy. Aby dodać komentarz musisz być zalogowany zaloguj się
Komentarze będą poddawane moderacji, zanim zostaną opublikowane.