40 000 zakażonych i ponad 2500 zgonów w Hiszpanii.
- Mieszkam w Hiszpanii od 5 lat. Pochodzę z Sulejowa. W Tomaszowie mieszka moja siostra wraz z mężem i córką. Odwiedziłam wasze miasto w sierpniu ub.r. Chciałabym to jeszcze zrobić. Niestety nie wiem, kiedy będę mogła - mówi Sandra Zawadzka. W rozmowie telefonicznej z redakcją relacjonuje sytuację w Hiszpanii.
Zadając sobie pytanie, kiedy się to wszystko zaczęło tutaj, w Hiszpanii, ciężko jest mi dokładnie na nie odpowiedzieć. Wszyscy słuchaliśmy w telewizji o koronawirusie, który rozpanoszył się w Chinach, już od pierwszych tygodni tego roku.
Czytała(e)ś wstęp naszego artykułu ? Spodobał Ci się ?
Kliknij aby wykupić Pełny dostęp
Nie masz uprawnień do publikowania komentarzy. Aby dodać komentarz musisz być zalogowany zaloguj się
Komentarze będą poddawane moderacji, zanim zostaną opublikowane.