W jednym miejscu, w ciągu dwóch miesięcy tracą życie dwie osoby. Nie daje to niestety do myślenia mieszkańcom naszego miasta, którzy w tymże właśnie miejscu dalej narażają swoje życie i zdrowie.
Na łamach TIT pisaliśmy o śmierci 22-latka. 12 lipca około godz. 16.00 utopił się w Pilicy, w okolicy schroniska dla bezdomnych zwierząt. Mimo błyskawicznej reakcji służb mundurowych, płetwonurków i 40-minutowej reanimacji prowadzonej przez zespół pogotowia ratunkowego niestety nie udało się go uratować.
28 lipca o godz. 14.10 przyszedł do naszej redakcji tomaszowianin. Zaniepokojony widokiem dzieci i młodzieży "relaksującej się" nad rzeką w tym pechowym miejscu .
Czytała(e)ś wstęp naszego artykułu ? Spodobał Ci się ?
Kliknij aby wykupić Pełny dostęp
Komentarze
Nie masz uprawnień do publikowania komentarzy. Aby dodać komentarz musisz być zalogowany zaloguj się
Komentarze będą poddawane moderacji, zanim zostaną opublikowane.